Agnieszka Sawicka

Życie postanowiło mi pokazać, że nawet całkowicie zaplanowana sesja może zamienić się w spontaniczną. Mimo wszystko nie traciliśmy pozytywnego nastawienia, postanowiliśmy improwizować, wszystko się przedłużyło w czasie i pomimo tego, że nie wszystko było tak jak to zaplanowałyśmy, było super.
Za pozwoleniem Aroma Cafe udało nam się zrobić parę zdjęć w tym bardzo klimatycznym miejscu. Potem musieliśmy improwizować więc zrobiliśmy krajoznawczą wycieczkę napiliśmy się pysznej kawy, porozmawialiśmy i pośmialiśmy się z naszego pecha a pomiędzy tym wszystkim udało nam się zrobić zdjęcia. 
Na szczęście w tym całym zamieszaniu pogoda nam dopisała więc (o dziwo!) chociaż o to nie musieliśmy się martwić. Sesja wyszła nam wakacyjna, złapaliśmy dużo słońca pomimo, że był to kwiecień. A obrabianie tych zdjęć sprawiało mi ogromną radość, ponieważ Agnieszka jest bardzo fotogeniczna i nie mogłam przestać zachwycać się jej urodą z każdym kolejnym zdjęciem.

















Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.